Z pewnością nikt z nas nie chciałby mieć fałszywych przyjaciół. Niestety od czasu do czasu pojawiają się tacy nie tylko w życiu, ale też w języku. Tautonimy, często nazywane angielskim określeniem „false friends”, to wyrazy o podobnym lub identycznym brzmieniu lub pisowni w różnych językach, natomiast o całkowicie odmiennym znaczeniu. Są one źródłem pułapek nie tylko podczas nauki języka obcego, ale również w tłumaczeniach.
O ile profesjonalni tłumacze z pewnością są wyczuleni na językowych fałszywych przyjaciół, o tyle trudność może się pojawić podczas tłumaczenia tekstu napisanego przez osobę niebędącą rodzimym użytkownikiem danego języka, która nieświadomie stosuje „false friends”. Jak bowiem wybrnąć z sytuacji, gdy autor konsekwentnie używa słowa „realize” w znaczeniu „realizować” lub „actual” w przekonaniu, że oznacza to „aktualny”? Bez wątpienia pomocny jest zawsze kontekst, czyli treść całego tekstu oraz wiedza o tym, że autor niekoniecznie posługuje się danym językiem na poziomie zaawansowanym.
Biorąc to wszystko pod uwagę, tłumacz zazwyczaj jest w stanie wywnioskować zamierzone znaczenie, czyli słynne „co autor miał na myśli”. Pamiętajmy jednak, że tłumaczenie poświadczone (przysięgłe) musi dokładnie trzymać się dokumentu wyjściowego. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest wtedy przetłumaczenie dokładnie tego, co autor napisał, wraz z dodatkową adnotacją o tym, co najprawdopodobniej chciał powiedzieć. Stosując taką strategię można poradzić sobie nawet z najbardziej podchwytliwymi fałszywymi przyjaciółmi.
Obraz autorstwa rawpixel.com na Freepik